PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=95308}

Gra wstępna

Ôdishon
6,4 8 375
ocen
6,4 10 1 8375
7,8 10
ocen krytyków
Gra wstępna
powrót do forum filmu Gra wstępna

3/10

ocenił(a) film na 3

Kompletnie tego filmu nie rozumiem. Na początku mnie prawie uśpił, a na końcu mocno zniesmaczył. Nie wiem chciano ukazać w tym filmie: bezsensowny akt zemsty czy na siłę zrobić coś psychologicznego... W każdym razie nie rozumiem, przyznaję się. 3/10 ode mnie.

pachomir

Krótka piłka i wszystko jasne. Szkoda, że nie każdy potrafi oceniać filmy negatywnie w taki sposób, jak właśnie to zrobiłeś. 0 wyzywania od gniotów,szajsów, gówien, bzdet (niepotrzebne wykreślić) tudzież wlepiania 1/10 bez argumentacji. Masz ode mnie plusa.

Zgadzam się co do tego, że film może wydawać się nierówny... Brak tu stopniowej eskalacji wrażeń, zamiast tego mamy wielkie bum na koniec. W efekcie 2/3 to melodramat, cała reszta spektakl psychodelicznego, prawdziwie Miike'owskiego gore.

To jednak zabieg celowy, a film czytany jako całość to wg mnie arcydzieło, które wśród dorobku Miike bije tylko Koroshiya 1.

Tobie kolego polecam w wolnej chwili przeczytać ciekawą interpretację: http://horror.com.pl/publicystyka/art.php?id=72

Powinna wiele rozjaśnić.

Ode mnie 9/10

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 4
Severen

[SPOILER]

Bardzo się cieszę, że trafiłam na ten wątek i artykuł, który tu poleciłeś.. Jest bardzo ciekawy, co nie zmienia faktu, że mam problem z oceną tego filmu.. Na pewno jest specyficzny, ale do mnie nie trafia.. Pozwolę sobie zacytować zdanie z interpretacji:

"Asami jest postacią tragiczną, ponieważ szczerze jej współczujemy i mamy świadomość, że jest nie do uratowania. "Samotność jest przytłaczająca. Nie mam z kim porozmawiać. Ty jeden mnie wspierasz, otaczasz ciepłem, próbujesz zrozumieć. Trudno o tym zapomnieć" wyznaje umierająca Asami, ze skręconym karkiem, nieruchoma i bezbronna we wstrząsającym finale. I jest to jedno z najbardziej przejmujących miłosnych wyznań w dziejach kina.."

No i właśnie, nie widzę w tym zakończeniu jednego z najbardziej przejmujących miłosnych wyznań w dziejach kina, nawet jeśli bardzo bym chciała.

Venus_Vulgivaga

Jesli ktoś tak napisał to sie totalnie pomylił. Gdzie tu miłosne wyznanie?! Ona zachowuje sie jak robot, który się zawiesił, powtarza wyuczoną kwestię, którą, można podejrzewać, zawsze mówiła na tych randkach. "Niespodziewałam sie ze zadzwonisz" "Jestem taka podekscytowana" itd.

agur

Agur dobrze mówi. To nie było wyznanie miłosne, te słowa mają uzmysłowić widzowi wielką samotność bohaterki, bo w gruncie rzeczy o tym opowiada ten film. I jak dla mnie pod każdym względem bardziej fascynujący od "Czarnego łabędzia". Widzę, że tu same niskie oceny. Wszyscy mają mrówki w majtkach, a dla cierpliwego widza, to filmowa uczta. O ile nie przestraszy się sporej ilości makabry.

ocenił(a) film na 7
Severen

cytat: "jego tortury stają się nie tylko karą i zemstą, ale również wyrazem rozpaczliwego wołania o miłość, stają się ostatnią próbą przywołania miłości i pokonania samotności" - jeśli autor tego zdania widział tam "miłość" to nadaje się na porządne leczenie psychiatryczne.

pachomir

Ja natomiast zabrałem się do tego filmu z wielkim zapałem, słyszałem opinie, że jest arcydziełem gatunku. Niestety, może gdybym inaczej podszedł do tego - wyniósłbym więcej z tego filmu. Były ciekawsze momenty, był niepokój, nawet atmosfera grozy, ale jakoś to wszystko sprawnie gdzieś ulatywało i wynudziłem się na tym filmie. Faktem, też jest, że ciężko mi się ogląda Azjatyckie filmy... Ja chyba dałem 4, ale nie uważam, że jest kiepski, moja opinia - mocno przeciętny i nudnawy - najwidoczniej nie chwyciłem tej zajawki, którą inni dostrzegli ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones