podpisuje sie pod ta wypowiedzia.... mnie rozczarowal! strasznie naciagany i nudny momentami przez akcje w ktorych nie dzieje sie nic takich jak jedzenia obiadu, ogladanie zyciorysow i nie ma nawet w tle rzednej muzyki! FATALNY!

Jak dla ciebie sceny obiadu w tym filmie (króciutkie) nudzą, polecam (naprawdę sobie zobacz) Cafe Lumiere. Japoński film, który naprawdę położy cie na łopatki dozą akcji...

Ja się zawiodłem, gdy w Misery nie było pięknej amputacji stopy siekierą plus palnik acetylenowy, a Gra wstępna to chyba taki film, ze do Polski mógłby lepiej trafić do kin inny film Miike, a ze wzgledu na różnice premier to dystrybutorzy chyba nie zmieniliby swoich zachowań wzgledem azjatyckich filmów wygrzebując cos kilkuletniego (bo...jak stare wino???) chyba że póxniejsze kino Miike musi sobie jeszcze poleżakowac zanim trafi do tego biednego pod wieloma wzgledami kraju (no i dlaczego się szerzy piractwo, hę?)