to przepiekny (tak, tak!!!) film o potrzebie milosci i bliskosci...i o tym jak bardzo nasze oczekiwania odbiegaja od tego, co dostajemy...i jak roznymi kryteriami postrzegaja swiat (zwiazki, siebie, partnerow, zycie) mezczyzna i kobieta...To przepiekny film o lekach, bolu (kiri kiri kiri), cierpieniu, traumatycznych przezyciach, niezglebionej ludzkiej psychice...................... .............biedni ci wszyscy, ktorzy zrozumieli ten film doslownie i zobaczyli jedynie jatke...a tych nie brakuje...otwartym umyslom polecam!!!...9/10
Przepiękny film o lekach ????? Chodzi ci o tą strzykawkę wielką jak tylko być może??? (pewnie Ci chodzi o lęki no ale nigdy nic nie wiadomo...)
uwaga spoiler! Mi nauczyciel na wózku cały czas się kojarzył z gangsterem z Gozu, który lubił sie pobudzać wkładają sobie chochlę w odbyt, tu też wyszedł na psychola, no i w obu filmach zginął (tam przez chochlę i Minamiego a tu przez strunę i Asumi)
Wiele filmowi można wmówic, jaki to on ambitny i z przesłaniem. Miike to po prostu lubi bulwersować i bawić się ludźmi. ciebie chyba troche nabrał choc może masz sporo słuszności w tym by nie rozumiec wszystkiego dosłownie - to przeciez Japonia a nie Ameryka