poczatek dość nudnawy, akcja jakaś taka monotonna, te gadki takie jakieś dziwne. Za to ostatnie 30 minut to jest to - Takashi Miike w 100%. Wlasnie dla końcówki film warto zobaczyć!!!
Gdybym nie wiedziala co bedzie na koncu to zapewne wylanczylabym ten film po 30 min gdyz wialo nuda od tych przykrych rozmow o zyciu.Podsumowujac-)film madry i ciekawy,z sensem i o zyciu.Koncowa scena bardzo okrutna (Boze jak ta pani tak mogla w ogole zrobic fuj;/)
Zgadzam sie z uzytkownikami powyzej. Przez pierwsza godzine fimu nudzilem sie niemilosiernie. I to nie to ze byly sceny w restauracji czy cos bo nawet w takich miejscach mozna cos pokazac a w tym filmie gdyby ich nie bylo to bym nawet nie zauwazyl. Poza tym w ogole nie trzymal mnie w napieciu (moze tylko w scenie z...
ogladałem ten film i mogę tylko powiedzieć jedno że ten film nie jest dla małych dzieci, a zwłszcza koniec. Masakra w pełnym calu i detalu. Polecam.
umiejętnie wyważony pomiędzy gore a klimatycznym kinem (finał b. db), nabiera się apetytu na więcej, a może by tak "ichi the killer" i np. "visitor q" jak już nie w kinach (jakoś sobie ich tam nie wyobrażam), to przynajmniej na DVD w polsce?
Na początku podobało mi się. Nie nudziło, było fajnie. Niby byłam przygotowana na to, co się stanie potem... Ale chyba nie dostatecznie. Finał był przerażający. Obrzydliwy. Okrutny. Eh... pewnie i jest to jakiś rodzaj "sztuki", ale bynajmniej nie w moim guście :) ... Tak sobie siedzę w kinie, z tyłu dobiega mnie...
ciężki, pełny napięcia, jak dla mnie może nie zaskakujący w sensie rozwoju akcji, bo wiadomo było co się święci, za to finał mistrzowski...
Tak sie dobrze zapowiadalo i zdechlo... Jezeli ktos zawsze zastanawial sie, jak wyglada obcinanie stopy metalowa stuna, to prosze bardzo. Niestety nic wiecej "Gra wstepna" nie pokazuje...
"Przesluchanie" bylo idealnym tlumaczeniem a tu ktos sobie jaja robi i zmienia.....Co to ma byc??? Brzmi co najmniej jak z pornusa jakiegos.....Jacys psychole chyba tlumacza te tytuly.....
dla długich ujęć była wyjątkowo... tolerancyjna;) zaś od momentu kiedy worek się poruszył byłem niemalże jak zahipnotyzowany. od tej sceny począwszy narastał strach, a wcale nie było jakiś krwawych scen - i to właśnie lubię. sama końcówka trochę mnie rozczarowała. po tak narastającym napięciu spodziewałem się czegoś...
więcejŁopatologiczne przesłanie, na dodatek niezbyt odkrywcze. Epatowanie flakami zaś może i zgodne z konwencją, ale naprawdę oblechanckie :(
spodziewalam sie duzej dawki okrucinstwa, a tu co?nic. rozczarowalam sie ogromnie. film nie byl zly, ale bylam przygotowana na naprawde obrzydliwe i sadystyczne sceny, a nie widzac ich, po prostu zrobilo mi sie przykro.
Miła oku powierzchowność może okazać się złudna i przypłacić tym moża w życiu rozczarowaniem a na filmie czymś jeszcze.. Jak zwykle bezlitosne azjatyckie kino..kirikirikirikiri.
myślałem ze bedzie drastyczny ale końcówka położyła mnie na nogi, oczywiście cały poczatkowy dosyć fajny klimat filmu prysnął w momencie karmienia własnymi wymiotami swojego niewolnika ( co miało miejsce w wyobrazni głównego bohatera ) a potem było jush tylko bardziej obrzydliwie. Po obejrzeniu filmu odrazu...
Film nie jest zły, ale żeby mnie jakoś ujął, raczej nie, wręcz byłam zdruzgotana :]... nie obcinaniem konczyn, tylko zakończeniem, bo do cholery jasnej głupio sie skończył :/
Zakończenie - 2 wersje - którą obstawiacie
1. Snem jest cała część od momentu kiedy budzi się sam w łóżku, potem w końcu się budzi na chwile(w momencie kiedy jego syn przychodzi)ale potem dalej zasypia i koszmar trwa dalej - to jest najbardziej logiczne
2. Koleś ma krótką chwilę w czasie agonii i wydaje mu się że...